Sprawdź, jak wybrać letnie buty, aby były nie tylko ładne, ale i zdrowe

Najczęstszymi faworytami kobiet wśród letnich butów są sandałki, japonki oraz trampki. Jednak czy są one bezpieczne dla naszych stóp? Podpowiadamy, które buty możemy nosić spokojnie, a które lepiej omijać szerokim łukiem.

Dlaczego japonki nie są dla wszystkich?
Japonki wymuszają na naszych stopach mocne ściskanie paska pomiędzy dwoma pierwszymi palcami, przez co wzmacnia się mięsień przywodzący dużego palca. Z tego powodu są zdecydowanie odradzane osobom z predyspozycjami do tworzenia się tzw. haluksów. Nie polecamy ich także dla stóp pronujących, czyli takich, które podczas chodzenia nadmiernie kierują się do wewnątrz.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie letnich butów?

1. Sandałki
W sandałkach przede wszystkim warto zwrócić uwagę na podeszwę. Jeśli jest zbyt cienka, to nie będzie odpowiednio amortyzować wstrząsów wytwarzanych podczas chodzenia, które będą źle oddziaływać na nasze plecy i stawy. Unikamy także sandałków na wąskiej, wysokiej szpilce, ponieważ przeniesienie środka ciężkości w całości na przodostopie doprowadzi do nadmiernego napięcia w łydkach, a niestabilny obcas będzie sprzyjał urazom kostki. Lepiej także unikać tanich modeli ze sztucznego tworzywa, które w upalne dni nieprzyjemnie pachną i parzą w stopy.

2. Birkenstocki
Tego typu buty to zdecydowanie zdrowsza wersja klapek. Nie tylko dobrze przylegają do stopy dzięki szerokim paskom, ale także zapewniają dobrą amortyzację podczas chodzenia po twardych, miejskich nawierzchniach dzięki anatomicznie ukształtowanym podeszwom. Są nie tylko zdrowe, ale też modne. Zdecydowanie polecamy.

3. Espadryle
Świetnie pasują do letnich stylizacji, ale przed ich zakupem warto sprawdzić czy słomiana podeszwa jest dodatkowo wspomagana kauczukową warstwą i czy napiętek jest właściwie usztywniony tak, aby stawy skokowe pozostały bezpieczne i wolne od urazów. Jeśli zaś chodzi o espadryle na koturnie, zalecamy wysokość platformy do 4-5 cm.

4. Szpilki
Jeśli chcemy jak najdłużej cieszyć się zdrowiem naszych stawów i pleców, to wysokie obcasy zakładajmy jedynie okazjonalnie. Szpilka nie stabilizuje odpowiednio stawu skokowego, powoduje przeciążenie przodostopia oraz nadmierne napięcie mięśni łydki, a w dodatku nie zapewnia amortyzacji pod piętą. Co więcej, wzmaga napięcie tylnej taśmy mięśniowo-powięziowej, co pogłębia lordozę lędźwiową. Jeśli już musimy je nosić, wybierajmy modele z jak najniższym obcasem i odpowiednio szerokimi noskami. Częściowo pomóc mogą również ultra cienkie wkładki ortopedyczne, wykonywane na zamówienie w FootMedica.

5. Trampki, tenisówki, baleriny
Z pozoru są bardzo wygodne, jednak długie chodzenie w tych butach bywa bolesne nie tylko dla naszych stóp, ale również i dla kręgosłupa. Warto włożyć do nich indywidualne wkładki ortopedyczne, wykonywane po kompleksowym badaniu stóp. Korygują wady oraz stymulują dane funkcje stopy. Warto w nie zainwestować nawet latem, gdyż dodatkowo posiadają powłokę pokrytą nanocząsteczkami srebra, która przeciwdziała rozwojowi grzybów i bakterii, gdy stopy intensywnie się pocą.