W tym roku zmienimy czas z zimowego na letni w najbliższą niedzielę - 31 marca. Wskazówki zegara przesuniemy o godzinę do przodu, z godziny 2:00 na 3:00, czyli pośpimy o godzinę krócej.

Zmianę czasu z zimowego na letni wprowadzono, aby umożliwić bardziej efektywne wykorzystanie światła dziennego podczas lata. Wtedy czas naszej aktywności przypada na godziny, w których jest najwięcej światła słonecznego.
Jednak duża liczba osób krytycznie podchodzi do tego faktu, argumentując, że przestawianie czasu powoduje liczne niedogodności. Chodzi przede wszystkim o transport lotniczy (wymuszona zmiana planu lotów), systemy informatyczne (dostosowanie do nowej godziny generuje dodatkowe koszty), pociągi (wiosną planowo są opóźnione i bankowość (zaburzone przeliczanie walut). Ludzki organizm także potrzebuje czasu, zwykle kilku dni, aby dostosować się do wcześniejszego wstawania.

Obecnie w Komisji Europejskiej trwają prace nad likwidacją zmiany czasu. Są one efektem konsultacji przeprowadzonych w 2018, podczas których większość ankietowanych mieszkańców UE była za likwidacją zmiany.

Niemcy to jeden z pierwszych krajów, który wprowadził czas letni. Stało się to podczas I Wojny Światowej, 30.04.1916 r. Chodziło o zaoszczędzenie bardzo cennego węgla, spalanego podczas wytwarzania prądu elektrycznego. Następnie zmiana czasu została wprowadzona w Wielkiej Brytanii, a później w kilku krajach w Europie. W Polsce zmiany czasu z zimowego na letni, były stosowane okresowo. Ostatnio od 1977 roku aż do dziś. Prawdopodobnie rok 2020 będzie ostatnim w którym przesuniemy wskazówki zegarów.